PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121760}

Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

Pirates of the Caribbean: At World's End
7,7 392 828
ocen
7,7 10 1 392828
6,3 23
oceny krytyków
Piraci z Karaibów: Na krańcu świata
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Na krańcu świata

Co sądzicie o tej parze? Moim zdaniem jest to najbardziej fascynująca historia miłosna w filmie. Romantyzm i ciekawosta w jednym. Oboje te postacie w trzeciej czesci stały się moimi ulubionymi wraz z Jackiem oczywiscie.
"Taka moja natura" - piękne słowa Calypso, na pytanie Davyego czemu nie przyszła po 10 latach posługi na Holendrze. Piękne, daje nam to do myślenia jaka była Calypso.

Jedyne co mnie nurtuje to pytanie czy Tia była Calypso, czy też Calypso była w niej uwięziona. Wydaje mi sie iż to Tia była nią w ludzkiej postaci, bo przecież z tego co zobaczyliśmy kobieta ta była monstrualna. Jednak zaprzecza temu stwierdzeniu fakt iż rada korsarzy zdecydowała się UWOLNIĆ Calypso. Więc chyba jednak Calypso była w niej uwieziona. Dzie te sprzecznosci mnie nurtują bo nie zrozumiałam tego z filmu.

ocenił(a) film na 10
paola35

Uwolnili Calypso z więzów cielesności.Jak wiadomo ona jest boginią.Rada Piracka we współpracy z Davy'm uwięzili ją w ludzkiej postaci i znacznie ograniczyli jej moc.Weź pod uwagę że Calypso mogła przybierać różne postaci a że akurat jak ją złapali była w takiej to w takiej pozostała.
"Taka moja natura" <---apropo tego.W drugiej części podczas opowieści o Davy'm Tia określiła jaka była Calypso:zmienna okrutna i nieposkromiona jak morze.

no i fragment rozmowy naszej parki:
D:A gdy mogliśmy być znów razem, ciebie nie było.
D:Czemu cię nie było?
C:Moje ludzkie więzienie..
C:Kochałbyś mnie gdybym nie była sobą?

Mi się wydaje że spotkanie tej dwójki miało nastąpić już po złapaniu Calypso,jak ona była zniewolona.A nie pojawiła się bo Davy pokochał ją jako boginię a nie jako istotę cielesną Tię Dalme...to chyba trochę tłumaczy ewentualnie wywoła następne wymagające natychmiastowego wyjaśnienia wątpliwości.

Arli_Dreamcatcher

Arli_Dreamcatcher, zgadzam się z większością twojej wypowiedzi, jednak z ostatnim akapitem mogłabym się sprzeczać, ponieważ ze znanych mi źródeł o Davy'm i Calypso to morska bogini została uwięziona z inicjatywy Jonesa, który powiedział jakieś tam Pierwszej Radzie (nie pamiętam jak się nazywała) jak można ją uwięzić w ludzkiej postaci. Zrobił to z żalu i złości, ponieważ ona nie przyszła na spotkanie. Być może nie było jej tam, bo chciała sprawdzić czy kapitan Latającego Holendra wciąż będzie jej wierny i będzie ją kochał, albo po prostu bała się spotkania lub może, jak to określiła, taka już jest że nie wypełnia umów...? Na to pytanie każdy odpowie inaczej, dlatego jest to ciekawy motyw z jej niedopełnieniem przysięgi.

paola35

Wydaje mi się, że z Calypso było tak iż jej ludzka postać to Tia Dalma, w którą Rada ją uwięziła, a kiedy Barbossa mówił o UWOLNIENIU Calypso chodziło mu o wyzwolenie jej z jej ludzkiej postaci, by znów mogła być potężną boginią, tak myślę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones